środa, 13 czerwca 2012

Rozdział 16


Odkąd Julia i Rogger zostali parą minęły trzy miesiące. Z dnia na dzień robiło się coraz cieplej. Powoli zbliżały się wakacje. Harriet wydawała się na nas nieco obrażona z powodu tego, że ja i Julia spędzamy więcej czasu ze swoimi chłopakami. Byłoby tak do końca roku gdyby nie pewne wydarzenie…
Pewnego czerwcowego dnia udałam się do biblioteki, aby znaleźć informacje do odrobienia pracy. Weszłam do biblioteki i udałam się do działu ksiąg Czarnej Magii. Prawie nikt nie czyta tych książek. Zdziwiłam się, gdy na końcu działu zobaczyłam Harriet. Nie byłoby to zaskoczeniem, gdyby była sama, ale siedziała na kolanach jakiegoś chłopaka z czwartego roku. Gdy tylko mnie zauważyła zeskoczyła z niego. Odwróciłam się na pięcie i poszłam do działu obok śmiejąc się.
Harriet pobiegła za mną.
- Andromeda, to nie tak… - zaczęła.
- Harriet, no co ty, mnie nie musisz się tłumaczyć z tego co z nim robiłaś.
- Ja nic nie robiłam, pomagałam mu odrobić pracę…
- Jeśli tak to dziwne masz sposoby pomocy. - zachichotałam.
- Andromeda, ja…
- Nic nie mów, wolę nie wiedzieć co by się działo gdybym nie przyszła. To twoja sprawa z kim się spotykasz.
- To tylko kolega. - Harriet próbowała się usprawiedliwić. Ale nie uwierzyłam jej słowa. Po tym co zobaczyłam nie mogłam sądzić inaczej.
- Tak, jasne. To cześć. - powiedziałam wyszłam z biblioteki zostawiając Harriet jej chłopaka. W środku aż cala kipiałam ze złości. Oskarżała mnie o to, że spędzam więcej czasu z Arturem niż z nią, a tym czasem sama spotykała się z jakimś chłopakiem. Zaczęłam zastanawiać się kim on jest. No tak. To Kevin Filling. Już wcześniej go widziałam z Harriet, ale nie sądziłam, że są razem. Postanowiłam o wszystkim powiedzieć Julii. Znalazłam ją w pokoju wspólnym. Siedziała razem z Roggerem. Usiadłam obok nich i podzieliłam się tym co widziałam w bibliotece.
- Nie wierzę! Harriet ma chłopaka? Bez obrazy ona jest ładna, ale nie sądziłam, że kocha coś poza książkami. - krzyknęła zdziwiona Julia.
- Ja też w to nie wierzę, ale nie trudno się tego domyślić po tym co zobaczyłam.
Po chwili do pokoju weszła Harriet. Wymieniłyśmy z Julią spojrzenia. Flingrow siadła obok nas.
- No to jak tam z Kevinem? - spytała Julia. - Od jak dawna jesteście razem?
- Dzięki Andromeda, nie mogłaś tego zachować dla siebie? - powiedziała z wyrzutem Harriet.
- Nie mówiłaś mi, żebym nikomu tym nie wspominała.
- Ale mogłaś się domyślić! Naprawdę wspaniała z ciebie przyjaciółka.
Harriet wstała i pobiegła do sypialni. Chciałam iść za nią ale zatrzymała mnie Julia.
- Zostaw ją, niech pobędzie trochę sama.

                                                                 
                                                                  ~~~~~*~~~~~



Postanowiłam dołączyć kilka zdjęć. Oto one:


Julia

Artur

Rogger


Harriet

Ja

4 komentarze:

  1. Ależ ty jesteś podła! Prawie jak ja!

    OdpowiedzUsuń
  2. moja ? Mam prawo chodzić z chłopakami a nie z książkami ! a poza tym ... ale ja jestem piękna !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale denerwowałaś się na mnie, że nie spędzam z tobą czasu, a ty całowałaś się w kątach z Kevinkiem...

      Usuń